Wiesz, Ty go znasz najlepiej, więc chyba nie za bardzo ktoś może pomóc... Żebyśmy choć wiedzieli ile Twój Pan ma lat?
Na pewno wygrasz trochę punkcików kupując mu konsolę np. Playstation3 czy Wii. W tym drugim przypadku korzyść będzie dla całej rodziny bo każdy to lubi a Ty będziesz pewnie korzystać z niej jako domowej siłowni do poprawienia/utrwalenia figury i kondycji
Konsolę dorosłemu Facetowi! A to mi numer! Kolega VanWorden zapomniał pewnie, albo i nie wie, że... istnieją na świecie dorośli Panowie, którzy... nie za bardzo by wiedzieli jak ten BADZIEW do TV podłączyć.... A może zamiast konsoli , lego??
Polecisz coś, Worden??
Konsolę dorosłemu Facetowi! A to mi numer! Kolega VanWorden zapomniał pewnie, albo i nie wie, że... istnieją na świecie dorośli Panowie, którzy... nie za bardzo by wiedzieli jak ten BADZIEW do TV podłączyć.... A może zamiast konsoli , lego??
Polecisz coś, Worden??
Nie będę pisała jaki sprzęt mamy w domu, nie gram w PS3 czy inne, tym się zajmują moi panowie,ale od niedawna z dużą frajdą korzystam z Wii. Nie mam czasu na codzienne bieganie, za to co drugi dzień po półgodzinnym "maratonie" odchodzę od sprzętu zlana potem. Czuję się lepiej, z przyjemnościa po wielu miesiacach wchodzę na wagę. Cóż, widocznie jestem jeszcze zbyt młoda- mam dopiero 44 lata- na bardziej "dorosłe" prezenty. Myślę, ze Wii jest dobrym pomysłem dla 40-dziestolatka. Co innego kupisz? Zegarek na rękę, żeby odliczał czas do emerytury, czy sweter na zimne dni? Kolejny gadżet, który zniknie w szufladzie? Zawsze mozesz jeszcze kupić strzelbę- moze mu się spodoba takie hobby- a na zachetę poroże jelenia do powieszenia na ścianie Osobiście nie lubię polowań. Za to z Wii sama możesz trochę skorzystać i rodzinę rozkręcić Znam takich "starszych kolegów", którzy doceniaja konsole. Polecam!
jak mu kupię konsolę, to sama zwariuję
mam w domu jeszcze trzy nastoletnie córki, które na pewno się będą bawić :/
mój mąż ma 48 lat, interesuje się komputerami, fotografią, samochodami - wszystko jest poza zasięgiem moich możliwości finansowych, bo dysponuję kwotą maks. 200 f.
uroczysta kolacja (dzieci się wygadały) należy do niego, wyjazd na łykęd za tę kasę - sorry, ale się nie da za tę kasę, poza tym nie mamy z kim dziewczyn zostawić
zegarek wcale nie jest głupim pomysłem, tym bardziej, że nie posiada żadnego, ale to byłaby ostateczność, biżuteria - jedyną jaką toleruje, to obrączka, był pomysł zrobienia albumu z jego zdjęciami, ale wszystkie są w Polsce :/, a czasu za mało, żeby je sprowadzić, tym bardziej, że w przyszłym tygodniu jadę do Birmingham do szpitala i nie wiadomo, czy tam zostanę od razu i na jak długo. Może jakiś fajny aparat fotograficzny? Ale jaki? Ja się na tym znam jak świnia na gwiazdach, nie chciałabym kupić czegoś, co właśnie zginie w szufladzie. No bo przecież nie kupię mu nowego kompletu opon do auta, prawda? Ostatnio dostał ode mnie dysk zewnętrzny 1,5 TB, następny? bez sensu..
no to się pożaliłam, a pomysłu nadal nie mam
[ Dodano: Czw Sie 19, 2010 4:01 pm ]
Van Worden napisał/a:
a Ty będziesz pewnie korzystać z niej jako domowej siłowni do poprawienia/utrwalenia figury i kondycji
jak na razie to czekam na rehabilitację, ponieważ po dwóch miesiącach w szpitalu mam kłopoty z wchodzeniem po schodach, a na prostej się przewracam
[ Dodano: Czw Sie 19, 2010 6:32 pm ]
ha!
teraz to konkretnej pomocy potrzebywam!
wymyśliłam!
jazdę jakimś wypasionym autem typu ferrari albo co, ale szukam teraz jakichś stron lub firm, które oferują takie usługi, najlepiej w pobliżu Northampton
Proszę bardzo: http://www.chooseyoureven...g%20Experiences
Zamiast Ferrari może być nawet czołg, jeśli miałby na to ochotę
Natomiast moim skromnym zdaniem pomysł z aparatem jest lepszy - porządna zabawka, która będzie dokumentować Wam wspomnienia, cóż może być lepsze?
Gdybyś jeszcze to rozważała to mam te propozycje:
http://www.amazon.co.uk/S...82236854&sr=8-1
lub
http://www.amazon.co.uk/F...82237338&sr=1-1
Dobra, jakby coś to pisz bo na razie wracam do mojego "badziewa"
aparat jest również cały czas brany pod uwagę
dzięki wielkie
_________________
http://anielska.blog.pl/
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Czw Sie 19, 2010 6:25 pm
Jeśli byś mogła wygospodarować czas na łikend, proponuję wypożyczenie barki na 2 dni, czy na jedną dobę.
Miła przyjemna kolacja we dwoje na niej, niezapomniane chwile, myślę że obydwoje byli byście zadowoleni.
A aparat moglibyście na razie pożyczyć na tą okazyje.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Sob Sie 21, 2010 9:52 am
anieliczka napisał/a:
a gdzie taką barkę się wypożycza?
A np. tutaj.
http://www.attractionsnor...langollen-wharf
Z tego co wiem jest takich miejsc co nie miara w tym kraju, tzn. chodzi mi o wypożyczalnie takich łajb, ale to miejsce jest szczególnie ładne nie tylko ze względu na barki.
Tu link np. z występu miejscowych "pasterzy".
http://www.youtube.com/watch?v=nk-xQNG3lgs
Miasteczko typowo turystyczne, w którym często odbywają się festiwale i występy różnych artystów.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum