Sam widzisz omega ile przy samej wymianie oleju dłubania i męczarni a jak coś przypadkiem sper*** to klops. Tutaj w normalnym warsztacie mam przynajmniej gwarancje, że jak coś zrobia nie tak jak trzeba, to oni poniosą dodatkowe koszty.
Jeśli chodzi o oszutswa na oleju (za inny płacisz, inny wlewają) to istnieje tu taka instytucja jak C.A.B. i w razie problemów do nich się można zgłosić.
Trzeba dodać też.. to, że w moim przypadku, pewnie sytuacja jest inna. Nie porównujmy grata (omegaB) która ma już dobre 14lat do np. Twojego auta (strzelam w ciemno) choć , idzie się domyślić że pewnie lepsze i nowsze... Oczywiście , jeśli chodzi o auta do 8 lat, to... raczej, wolał bym sam (osobiście) serwisować je w serwisie..
I tu cię zaskoczę, bo ja mam Honde Civic 1.6 ES rocznik 99-2000 czyli nie takie młode ale biorąc pod uwagę ceny jakie sobie krzyczą mechanicy to naprawdę lepiej i taniej oddać auto do serwisu, Tym bardziej, że autko działa bez zarzutu.
Owszem wiele spraw taniej jest zrobić samemu zwłaszcza jak autko starsze i można sobie samemu zrobić
o prosze... a spodziewałem się czegoś z przedziału 05 > 09
mój niestety, 96... i ... za wielki, za drogi ( 3.0 V6) no i ... te spalanie na 100km też, mogło by być o 50% niższe, dlatego, teraz szukam jedynie Diesla do max. 2.0 pod maską...
przykro mi, że cię tak niemile zaskoczyłem
szukałem czegos fajnego a nie drogiego, trafiło się autko za 400GBP z dobrym wyposażeniem i w dobrym stanie, więc wziąłem
Mnie brakuje czasem instalacji LPG dla wydłużenia "zasięgu" jazdy i zwiększenia odstepów czasowych pomiędzy tankowaniami. Poza tym w UK instalacja LPG nie jest zbyt tania (chyba juz gdzieś pisałem o cenach).
Ja , akurat mam LPG i powiem, szczerze, nie jestem zadowolony. Instalacja kosztowała prawie 3300zł, pełna sekwencja firmy STAG. Butla bardzo, bardzo mała w kole zapasowym. 40kg, w które wchodzi około 36 to na auto które spala 12-14L na 100km to bardzo, bardzo mało. Za granicą na LPG nie da się jeździć. Niestety, musiał bym jechać cały czas 80, 90km.h by schować ją w 10.5-11L na 100 by oszczędzać, i niestety, utrzymanie prędkości mniejszej jak np. 160 / 180 jest nocą bardzo ciężkie. Niestety, 211KM z silnikiem po remoncie robi swoje. Nie da się i tyle, dlatego chcę się pozbyć, i kupić coś, co nie poleci 200... Zasięg na butli w trasie mam około 260-280km, max. 290!!! Zasięg na baku benzyny 700-850km. Teraz, chcę tylko i wyłącznie Diesla z możliwością przeróbki. Kolega ma stare Audi 90 (B4) 1.9TDi z przerobionem bakiem na 120L. Gdy jechaliśmy do Włoch (2100km) on.. dotankował auto przed samym końcem trasy. Ja, niestety (mając pełną butlę, dwa razy tankowałem gaz, i dwa razy zapełniałem bak 70L). Jemu wyszło coś około 130L ON, a mi 140L benzyny i 70L gazu... Gdybyśmy jechali cały czas max. 100-110, on pewnie dojechał by na jednym baku i to bez rezerwy! Dlatego, teraz chcę tylko i wyłącznie małego diesla. Nawet z uwagi na bezpieczeństwo. Nie ukrywam, że przejechałem w życiu zawodowo ponad 1,5mln. km autobusami , prawko mam od dziecka, zero wypadków, kolizji... czy nawet punktów; ale... ostatnio stwierdziłem, że robię się za stary i trzeba trochę nóżkę z gazu zdjąć, bo, refleks już nie ten sam, i.. może to się źle skończyć. Coś takiego np. http://randka.infolinia.org/video/16
Wracaliśmy z wakacji i chciałem sprawdzić, czy mam ograniczenie elektroniczne prędkości. Powinno być max. 245km/h w/g OPLA, widocznie ktoś już grzebał... w elektronice.
Powiem ci, że nie wiem od czego to zależy ale ja mam w Polsce corse 1.2 z instalacją LPG i powiem szczerze, że autko pięknie śmiga. Bez problemów po górkach w okolicach Nowy Targ, Zakopane a tam gdzie mozna sobie pozwolić na szybjka jazdę, to prędkości 140-150km/h bez żadnego jęku wysilonego silnika. Spalanie około 8-9l/100km więc nie ma co narzekać tym bardziej, że cena LPG mimo podwyżek nadal jest dużo niższa pod benzymy czy ON
Ja już wiem od czego ....
Przed wczoraj w PL TV było głośno.. Kupił gostek nowego Peugeota 407 w salonie. Wyjechał z salonu, przejechał 1,5km.. Zatankował do pełna na Shellu, i... wyjechaniu ze stacji przejechał 3km! Auto zamarło i koniec... Wezwał serwis... Stwierdzili po badaniach, że uwalone wtryski, uszkodzona pompa, a w paliwie było 20% czegoś... bo nie wiem jak to nazwać. Shell nie chce gadać z człowiekiem, bo stwierdził że samochód już w baku miał to paliwo... itp. itd. Sprawa ... w sądzie...
U Nas można wszystko. Jak nie stacja Ci wała wytnie, to Tirowcy mają sposoby na plomby i sobie uleją, kilka setek L, dając w zamian wodę...
No ale chyba mnie nie zrozumiałeś, ja tą moją korsinę tankuję w Polsce na stacji ORLEN i nie mam problemów. Te 20% czegoś to dzięki naszym politykom znalazło się w paliwie, bo pewnie chodzi o ten bio dodatek. Niestety nie wszystkie silniki dają sobie z nim radę.
A ile pali stojąc w korku?
Żarty, żartami ale każdy jeździ autkiem takim jakie mu odpowiada. Spierać się nie będę odnośnie wyższości disla nad LPG czy silnikiem benzynowym.
No wiesz... Wielopunkt do np. Fabii 1.4 kosztuje około 2300-2500 z montażem. Jeśli będziesz chciał coś lepszego np. Stag 300 to wyjdzie 2500-2800zł
Robiąc około 1000km miesięcznie (praca,dom, zakupy) jeśli chodzi o ropę zapłacisz około 274 zł... Tankując LPG w tym samym aucie - zapłacisz 211zł + 30zł na rozruchy (bo na gazie nie odpalisz). Oszczędzasz miesięcznie: 33zł ! Powiedzmy, że zainstalowaliśmy instalację tańszą i kosztowała 2500zł. Koszt instalacji zacznie wracać się po 75 miesiącach jazdy autem! Prócz serwisowania silnika, musisz dbać o serwisowanie gazu (filtry, parownik itp.) Średnio 100-130zł rocznie. Po całkowitym przeliczeniu wychodzi że... gaz i ON idą łeb w łeb... więc, po co to?
Fabia 1.4 na gazie leci około 140-145km/h , na STAGU 150-155km/h. Diesel poleci 178km/h! Na dodatek, wiem jak to jest z gzaem gdy ustawiony jest na EKO, by palił np. 8,7-9L a nie tyle , ile producent zaleca czyli 10! 5 osób i bagaż + austryiackie górki i o gazie zapomnij... Co chwila słyszysz PIIP,PIIP,PIIP... i jedziesz na benzynie bo komputer instalki sam przełączy... Za mała dawka. Jak ją zwiększysz, to przy mocniejszej nodze będzie 11-12L gazu (tak dla świętego spokoju). 12L gazu na 100km = 27,60zł ; 6,5L ropy = 26,60zł... Gdzie tu GAZ tańszy?? Te czasy już się skończyły... Minęły, gdy LPG osiągnęło cenę ponad 1,89zł! Opłacało się , gdy LPG kosztował 1,60 1,50... a benzyna 4,00. Teraz, gdy w Wawie gaz kosztuje około 2,35 a litr ON na stacjach od 3,94 do 4,09 to ... instalka opłacalna jest tylko i wyłącznie dla taxiarzy (robisz 3,5-5,5kkm mies) albo w silnikach które chleją tak jak moja Omega... ale, przy autach do 1,4 1,6 i to TDi to GAZ całkowicie przegrywa... Nikt, kto ma auto np. 7,8 letnie, nie będzie montował gazu by auto po 2,3 latach sprzedać... i co jeszcze, nie bedzie tego auta trzymał 75 miesięcy by się instalacja prywatnie zwróciła...
Przy tak dokładnych wyliczeniach zapomniałeś uwzględnić, w przypadku UK, zniżki w opłatach Road TAX a jeśli ktoś mieszka, pracuje lub wizytuje Londyn posiadając instalacje LPG nie ponosi opład za wjazd do centrum. Poza tym w UK raczej nie ma az takich austriackich górek (znam jedną dosyć stromą do mnie na Clifton w Bristolu)
O tym to nie wiedziałem... No widzisz, co kraj to obyczaj. Polacy w Polsce to taka swojego rodzaju gąbka! Trzeba ją wycisnąć... do sucha, więc, w naszej rodowej krainie zapomnij o zniżkach gdy masz LPG. Baaaaa......!!! Mało tego! Z gazem nie wolno parkować na parkingach pod supermarketami (te pod spodem!) Na dodatek cena litra znowu poszła do góry. Kilka dni temu było 2,21 teraz 2,26
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pią Kwi 09, 2010 3:14 pm
OMEGA1981 napisał/a:
Na dodatek cena litra znowu poszła do góry. Kilka dni temu było 2,21 teraz 2,26
>>>>
A gdzieś czytałem że przestałeś zwracać uwagę na ceny w Polsce.
Ale jednak widzę że się nie da co?
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
Miałem na myśli czas sprzeda 4,5 tygodni... a cenę paliw, to..., chciał czy nie chciał nie da się nie zauważyć
Cenzor Walka z głupotą ludzką, daje siłe do walki z nią..
Wiek: 43
Dołączył: 03 Gru 2009
Posty: 1683
Wysłany: Pią Kwi 09, 2010 7:00 pm
Dobrze prawisz.
Nawyk kierowcy, jak by nie było.
_________________
"JUTRO TO DZIŚ - TYLE ŻE JUTRO"
"Różnica między Polską, a Stanami polega jednak na tym, że oni swoich Czerwonych przechowują w rezerwatach, a my w parlamentach." - Janusz Korwin Mikke
Wzrost to dopiero będzie gdy fajki po nowym roku będą kosztować równowartość 3,70-3,90 euro za paczkę.... Wyjdzie na to, że Warszawski kierowca autobusu, który kopci 2 paczki dziennie będzie robił na same fajki
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum