[Artur Rynkiewicz]

Imię? – Zygmunt
Wada wymowy? – Obecna
Poczucie humoru? – Absurdalne
W ekskluzywnym wywiadzie Muniek powiedział nam o niesamowitych bristolskich fanach, stosunku do emigracji zarobkowej, dlaczego Tatiana Okupnik symbolizuje tandetę i czy wystąpiłby w „Gwiazdach tańczących na lodzie”.
Byliście na koncercie? Poczuliście atmosferę? Daliście czadu? A może polskie zespoły koncertujące w Bristolu zupełnie Was nie obchodzą? Czekamy na Wasze opinie.

Zapraszamy
Redakcja Bristol.pl

[bristl]

Tak jak już napisałem,
koncert był bardzo udany, ale jest jedno ale, a nawet dwa:
1. Nagłośnienie było kiepskie (sprawdzałem w kilku miejscach i w ostateczności stałem przed konsoletą mikserską);
2. Przed koncertem sprzedawali bilety po 17 funtów, ale na bilecie była cena 14 funtów. Kiedy zwróciłem im uwagę, że to nie fair i tak nie powinni robić, z kasy wyszła jakaś gówniara i skwitowała to: to takie polskie, wykłócać się o byle co. Ludziom stojącym w kolejce najwidoczniej zwisało to, czy zapłacą 17 czy 14 funtów, więc niepyszny zapłaciłem tyle ile żądali. Dla mnie osobiście "takie polskie" jest to, co zaprezentowali organizatorzy koncertu. Wydrukowali bilety po 14 funtów, ale zapomnieli wydrukować po 17. Porządny organizator ma dwa wyjścia z takiej sytuacji: a/ nie sprzedawać biletów przed koncertem, b/ sprzedawać bilety, ale w takiej cenie jaka figuruje na bilecie. Trudno, zrobiliśmy błąd, musimy ponieść konsekwencje. Oni jednak wybrali wyjście c/ zrobimy z publiczności idiotów. Gratulacje.

[Rafi Skórniewski]

Przejrzalem pobieznie, nie wczytujac sie dokladnie w tresc artykulow. Ale jest lepiej - miejmy nadzieje, ze tak bedzie dalej.